Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem ponad 3193 takie demotywatory

poczekalnia
 –  bardzo dobry wpis Pana Piotra Korczarowskiego o eurowizyjnej degeneracji i zgadzam się z nim w 100%"Mój komentarz do kolejnej edycji finału Eurowizji:Cały świat wiedział, że Freddie Mercury był homoseksualistą. W zasadzie nikt chyba nie miał z tym problemu.Dlaczego? Bo Freddie był wybitnym piosenkarzem. I każdy pamięta jego występy w białej podkoszulce. Dlaczegopotrafił tak wyjść na scenę? Być może miało to jeszcze jakieś głębsze uzasadnienie, lecz ja odebrałem to tak, żeprawdziwy artysta nie potrzebuje żadnych atrakcji. To on jest atrakcją. Pojawia się na scenie i powala swymtalentem. Freddie potrafił śpiewać a cappella i radził sobie w każdych warunkach. Był prawdziwym, wybitnymartystą.Natomiast te miernoty, te ludzkie odpady, ta eurowizyjna degeneracja, ta bezczelna patologia, nie tylko nie mażadnego talentu, ale jego braki musi rekompensować skandalem. Musi prowokować i profanować, aby ktokolwiekchciał na nich w ogóle zwrócić uwagę.To piętno Herostratesa, znane i potępiane od czasów starożytnych, dziś w oczach hołoty i proletariatu bezwłasnego zdania, urasta do rangi ciekawostki, odkrycia, rozrywki i dobrej zabawy.Jeśli zatem bawi was kierunek, w którym poszła Eurowizja, to się bawcie, ale miejcie jednocześnie świadomość, żeto was klasyfikuje jako bezmózgi proletariat, pozbawiony wszelkiego wnętrza, wartości, kompasu moralnego iprzede wszystkim korzeni. Bo nasza europejska cywilizacja wyrosła wokół triady prawdy, dobra i piękna, ażydowska hucpa Eurowizji jest jej całkowitym zaprzeczeniem.Co jednak najgorsze, jest to czynione z premedytacją! To samo ma miejsce w Hollywood. Międzynarodoweżydostwo, które tam rozdziela kasę (ileż to skandali wybuchło, gdy jakiś aktor wskazał na nich palcem) inwestuje wjakieś beztalencia, albo przekupuje prawdziwych artystów (trzymając ich tym samym w ryzach), by brali udział wnacechowanej obrzydliwą ideologią hucpie, produkowanej przede wszystkim w celu zniszczenia starych wartości,takich jak tożsamość narodowa, życie rodzinne, tradycja, miłość, piękno, honor, godność, lojalność itd., aby nazgliszczach tego, co pozostało po ludzkości, zbudować "nowy, wspaniały świat". Ich świat. Ten rodem z piekłaHieronymusa Boscha.I tu pewnie część z Was będzie zaskoczona, że mówię, iż celem nie jest zysk, lecz niszczenie wartości. Otóżpieniądze są tu ledwie środkiem do celu, choć cel sam w sobie też przynosi duży zysk finansowy. Przedewszystkim chodzi jednak o władzę! Chodzi o ugruntowanie swej pozycji na świecie, w którym masy będą podatnena wszystko, co się im zaimplementuje.Stare wartości trzymają nas bowiem przy zdrowym rozsądku, który nakazuje odrzucać niektóre rozwiązania. Gdyjednak odbierzemy ludziom poczucie przynależności kulturowej i narodowej, gdy odbierzemy im ich wiarę izniszczymy całe wyobrażenie świata, opartego na tym co prawdziwe, dobre i piękne, wszystko nagle stanie sięrelatywne i do zaakceptowania. Takim ludziom będzie można wcisnąć każdy produkt, każde rozwiązaniespołeczne, każdą decyzję polityczną, bo pozbawieni tożsamości nie będą mieli do czego się odwołać, aby określić,czy to, co się im serwuje jest prawdziwe, dobre i piękne.Efekty widzimy już dziś, gdy np. rodzice nie ingerują w patologie serwowaną ich dzieciom, bo myślą, że to zapewnejest dla nich dobre. Ich jedynym punktem odniesienia do sytuacji jest zdanie innych. Jeśli zjawisko jest masowe, tojest akceptowalne.Takie same kryteria dotyczą prawdy. Ludzie, którym odebrano wartości, pozbawiono tradycyjnego wychowania,reglamentowano wiedzę, zniszczono naturalny, czasem nawet instynktowny odbiór świata, nie są w stanieodróżnić prawdy od fałszu, choćby była tak oczywista, jak nazwanie czarnego czarnym, a białego białym.Przykład? Ilu ludzi dało sobie wmówić, że mężczyzna może być kobietą i tak się do niego zwraca?Piękno też odgrywa wielką rolę w naszej cywilizacji, bo dzięki niemu odróżniamy prawdę od fałszu. Przez tysiącelat istnienia ludzkości odkryliśmy, że piękno leży w harmonii i proporcjach. Nawet dziś, gdy programujemymaszyny na odbiór piękna, uczymy je mierzyć nasze proporcje. Właśnie w ten sposób oprogramowanie potrafiwybrać z tłumu najpiękniejszych ludzi. My już tego jednak nie potrafimy. Teoretycznie możemy, ale w praktycejesteśmy w stanie zaakceptować każdą patologię, którą nam wcisną i dobrze opakują. Poddawani nieustannej,nachalnej propagandzie, jesteśmy w stanie uwierzyć, że nawet najgorsza pokraka ma coś w sobie, bo "o gustachsię nie dyskutuje".Swoją drogą, to zdanie też nam wmówiono. Jeśli bowiem komuś podobają się skrajnie otyli ludzie, to nie jest torzecz gustu, lecz chory fetysz! Seksualne zboczenie. Jako istoty żywe zostaliśmy bowiem zaprogramowani tak, bywiązać się z najsilniejszą i najzdrowszą jednostką, by wzbogacić swe geny. A jednak zabito w nas ten instynkt izastąpiono go rozwojem zboczeń. Po zniszczeniu kanonu piękna, czyli jak jeszcze raz podkreślam - kanonu siły izdrowia - zaczęto poszukiwać w nas zboczeń, których siłą jest popęd seksualny. Korzystając z tego potencjałuwyciągnięto z nas najgorsze i najbardziej chore myśli, by nadać im rangę odkrycia i uczynić z nich cel walki owolność. A jednak ludzie pragnący wolności wyrażenia tego, co czują i kochają w sposób naturalny, są najbardziejzniewolonymi jednostkami na świecie. O wolności mogą natomiast mówić degeneraci, profanatorzy, skandaliści iuzurpatorzy. Oni stoją w pierwszym szeregu międzynarodowej rewolucji, której celem - jak wcześniej powiedziałem- nie jest zysk w formie pieniądza, lecz władza absolutna. Władza nad bezmózgim stadem, któremu wszystkomożna wmówić, wszystko zaimplementować i wszystko z nim zrobić. A na koniec stado przyjmie te kryteria zawłasne..I to się dzieje na naszych oczach! Zobaczycie zresztą zaraz, co tu się pojawi w komentarzach. A wiem, że siępojawi, nie dlatego, że ktoś opłaci owych hejterów, lecz ze względu na ich tresurę. Im człowiek młodszy, tym gorzej,bo nie doświadczył nawet kilku lat wychowania. Został wytresowany jak zwierzę i teraz potrafi jedynie ujadać nato, czego nie rozumie. To mechanizm zaimplementowany właśnie takimi Eurowizjami, które sprzedawane sąpozbawionym tożsamości ludziom, jako igrzyska masowej rozrywki. A skoro masowej, tzn. że dobrej. I to też mamnadzieję, że już wyjaśniłem mówiąc, iż mało kto dziś potrafi rozróżnić dobro od zła, bo nie dysponuje żadnąmoralną busolą i dlatego podąża za stadem. Wnętrze takiego człowieka zostało wyjałowione i napełnionezdobyczami dywersji ideologicznej."2:33 PM 13 maj 202466,9 tys.WyświetleniaQu
Źródło: FB
Ponieważ każdy pacjent był w izolacji, dozorca postanowił zostać posłańcem, aby codziennie przekazywać informacje o kolejnych dziełach LEGO – Mężczyzna jest dozorcą na oddziale transplantacji szpiku kostnego, ale jest także przyjacielem wielu osób. Zaprzyjaźnił się z 7-letnim pacjentem, który zawsze bawił się klockami LEGO. Zauważył również innego chłopca po drugiej stronie korytarza, który także uwielbiał budować z klocków LEGO. Ponieważ chłopcy nie mogli się spotykać- każdy z nich był w izolacji, postanowił przekazywać każdemu z nich codzienne raporty o dziełach drugiego, na które chłopcy czekali każdego dnia. Teraz, gdy chłopcy wyszli już ze szpitala, rodzice umawiają nowych przyjaciół na wspólne zabawy. A wszystko dzięki uprzejmemu dozorcy Mężczyzna jest dozorcą na oddziale transplantacji szpiku kostnego, ale jest także przyjacielem wielu osób. Zaprzyjaźnił się z 7-letnim pacjentem, który zawsze bawił się klockami LEGO. Zauważył również innego chłopca po drugiej stronie korytarza, który także uwielbiał budować z klocków LEGO. Ponieważ chłopcy nie mogli się spotykać- każdy z nich był w izolacji, postanowił przekazywać każdemu z nich codzienne raporty o dziełach drugiego, na które chłopcy czekali każdego dnia. Teraz, gdy chłopcy wyszli już ze szpitala, rodzice umawiają nowych przyjaciół na wspólne zabawy. A wszystko dzięki uprzejmemu dozorcy@goodnews_movement
 –  GIŻYCKO Wczoraj o 15:11.Moi Drodzy, trzeba to w końcu napisać. Kilka słów kieruję do Pań idziewczyn, które chodzą do kościoła. Dość już mam tego i zapewne nietylko ja. Jestem osobą młodą, wierzącą, bardzo poważnie traktującąwartości mojej wiary i niestety bardzo często i coraz częściejzniesmaczoną sposobem ubierania się młodych głównie, ale i nie tylko,dziewczyn oraz kobiet podczas Mszy Świętych. Dzisiaj w niedzielę,podczas Mszy Świętej był chrzest święty. Piękna uroczystość. W połowieMszy rodzice, chrzestni i dzieci musieli wejść na nabożeństwo chrzcielnepo schodach przy ambonie, no i weszli. Pięknie, ładnie, wszystko niby wporządku. Dzieci spokojne, radosna uroczystość. Ale niestety drogiePanie, nie da się o tym nie wspomnieć i tego pominąć. To najwyższakonieczność, którą każdy katolik powinien czynić. A mianowicie byłyściepo prostu GOŁE. Nagie, rozebrane, oskubane jak wiejski kurczak dorosołu, stojąc na schodach i modląc się o wiarę chrześcijańską dlaWaszych dzieci. Pytam jaki to dla nich przykład? Po co w ogóle tauroczystość, skoro samym ubiorem zaprzeczacie podstawowymwartościom chrześcijańskim? Czy Mama Wam nie mówiła, że wychodziciewtedy przed ołtarz, przed samo Tabernakulum, stoicie w obecnościNajświętszego Sakramentu? Nie mówiła? JAK WAM NIE WSTYD!!??Odsłonięte plecy niemalże w połowie, sukienki najkrótsze jak się da, jużpomijam, że to wygląda niesmacznie, ale przecież, co najważniejsze, tamprzychodzi się do Jezusa!! Jak można nie mieć poczucia odpowiedniegostroju? Co się dzieje z kobietami? Przecież jesteście takie śliczne! Czywszyscy muszą Was oglądać? Wasze piękno i nagość powinny byćzarezerwowane dla Waszych mężów, a nie dla wszystkich. Gdzie są Wasimężczyźni? Bracia, sympatie, przyjaciele i ojcowie, że pozwalają Wam takw ogóle wyjść z domu, ale i przede wszystkim wejść do świątyni!? To jestświątynia!! Zastanawiam się czy nie zorganizować zbiórki na ubrania dlaco niektórych! Bo może brak im powierzchni zakrywającej? Po pierwszeobrażacie Boga, a po drugie! nie pozwalacie się skupiać innym namodlitwie, a zwłaszcza, co bardzo możliwe, ułatwiacie mężczyznompopełnianie grzechu w myśli. Bardzo proszę, ubierajcie się z klasą igodnie. Z dumą pozdrawiam z ciemnych otchłani pięknego, spowitegozdrowiem, pokojem i mrokiem ŚREDNIOWIECZA.
 –
Pewien uczeń zawsze miał bardzo dobre oceny z polskiego. Nagle sytuacja się zmieniła i zaczął zbierać jedynki – Rodzice posłali go na korepetycje, ale oceny nadal były bardzo złe. Profesor polonistyki zgodził się na udział w eksperymencie i kolejne wypracowanie napisał za ucznia on sam. Uczeń dostał jedynkę, gdyż nauczycielka dopatrzyła się błędów. Czyżby nauczycielka czerpała przyjemność ze stawiania złych ocen?
 –  Moja kobieta zaprosiła mnie na rodzinnyobiad, na którym miałem poznać jejrodziców i młodszą siostrę. Przez całąwizytę siostra robiła do mnie maślane oczyi naśmiewała się z mojej wybranki. Rodzicenie dość, że ignorowali jej zachowanie, tojeszcze opowiadali o niej w samychsuperlatywach.Wieczorem zapytałem Ali, co się odjebałopodczas obiadu i okazało się, że jej młodszasiostra jest oczkiem w głowie rodziców,którzy jej nadskakują i cały świat kręci sięwokół niej. Natomiast w stosunku do Alizachowuje się jak wredny małpiszon.W każdym razie, jakoś niedługo minie 10 latodkąd w każdej możliwej sytuacji dogryzamtej suce. Oczywiście nie wprost. Po prostuzawsze stawiam moją żonę za wzór - takmnie nauczono w domu. A moja żona odtego czasu bardzo rozkwitła :)
Dumni rodzice –
poczekalnia
Pseudo rolnicy "rządają" spotkania z premierem w Sejmie (jakby premier nie miał własnej kancelarii) – Ja żądam, aby takich ludzi skierować na przymusowe douczanie z języka polskiego, bo widocznie zamiast do szkoły rodzice wysyłali ich do pasienia krów... Mariusz Borowiak, przywódca strajkujących, jest częstym gościem w TV Republika. Rolnicy do budynku Sejmu weszli na zaproszenie PiS i Konfederacji. Przypadek? Nie sądzę... RZADAMYSPOTKANIA2PREMIEREM
Źródło: internet
 –  Siedziałam kiedyś u koleżanki w gościachi zauważyłam pewną sytuację, która przypomniałami moje dzieciństwo. Koleżanka zrobiła namkolację i poszła do swojej córki zapytać czy teżchciałaby coś zjeść. Zapukała do jej pokojui zamiast wejść z impetem po prostu czekała ażcórka jej odpowie.Całe moje życie rodzice nie potrafili zrozumieć coto takiego prywatność i przestrzeń osobista.Dzieliłam pokój z młodszą siostrą, więc przestrzeniosobistej nie miałam. Z siostrą żyłam w zgodziei nie było z nami problemów. Nawet przy takichwarunkach mama ciągle otwierała nam drzwi dopokoju pytając przy tym:,,ukrywacie coś, żezamykacie drzwi?". Łazienka też nie była na klucz,a babcia miała manierę, że potrafiła wejść komuśdo łazienki bez pukania po np. grzebień albo krem.Do dzisiaj jak odwiedzam rodzinny dom to kąpięsię ze strachem, że mi ktoś wparuje. Zamykałamsię też w pokoju aby porozmawiać przez telefon,nie mijała minuta, a już słyszałam,,z kim ty tamrozmawiasz?"Kiedyś zaczęłam pisać pamiętnik i mamaoczywiście tam też musiała swojego nosa włożyć.Co ciekawe, opieprz zebrałam nie za to co tamnapisałam, tylko, że „bazgram jakbym się pisaćuczyła". To co się działo w mojej głowie w ogóle jejwtedy nie ruszyło.Całe życie byłam zamknięta w sobie, nastoletnielata były dla mnie piekłem. Teraz mieszkamw innym mieście z moim chłopakiem, który szanujemoją przestrzeń osobistą, a ja się czuję dziwnie,tak jakbym była mu dłużna za to, że w sumiezachowuje się normalnie w stosunku do mnie.Bardzo ważne jest aby szanować przestrzeńosobistą szczególnie nastolatków, bo później będątacy,,skrzywieni" jak ja przez całe życie.
Jest kawa, słodkie ciasto i niezastąpiony polski uśmiech –
Jednak ku ich wielkiemu zdziwieniu i wielkiej radości chłopca, w akcję włączyło się prawie 20 00 wspaniałych ludzi –  0
Twoi rodzice jedli z food trucka,zanim to stało się modne –  CONTIKSpoteMSS
Źródło: onet.pl

Najlepsze ŚRODOWE MEMY, których nie możesz przegapić #42 (36 obrazków)

Zdrada małżonka może zmniejszyć jego część z majątku wspólnego po rozwodzie – Kwestia ta wynikła w sprawie o podział majątku wspólnego byłych małżonków, które rozpadło się po 10 latach, a przyczyną rozwodu była niewierność kobiety. Przed zawarciem małżeństwa rodzice mężczyzny darowali mu gospodarstwo rolne. Niedługo przed rozwodem mężczyzna rozszerzył wspólność małżeńską na "wszelki majątek nabyty przez każdego z nich w jakimkolwiek czasie, z jakiegokolwiek tytułu”, więc do ich majątku wspólnego weszło gospodarstwo, którego wartość stanowiła 95% wartości całego majątku.Sąd Okręgowy w Łodzi stwierdził, że nie wystąpiły przesłanki, aby zasądzić nierówny podział majątku. Uznano również, że wina o rozpadzie małżeństwa nie ma żadnego znaczenia przy jego podziale.Mężczyzna nie zgadzał się z wyrokami i odwołał się do Sądu Najwyższego. Wskazywał, że to z winy kobiety doszło do rozpadu małżeństwa. Sąd Najwyższy przychylił się do wniosku mężczyzny, który nie zgodził się na równy podział majątku Sąd Najwyższy: niewierna żona dostanie mniej porozwodzieNiewierność małżonka może zmniejszyć jego część z majątku wspólnego po rozwodzie.Publikacja: 14.02.2024 14:24
Kiedy dwoje rodziców kocha ciętak samo –
Rodzice dzieci przedszkolnych rozumieją –  JOE MONSTERMamo, ale przedszkolaotwierają dopierood poniedziałku.Tak, tak, wiem.Ale idź już powoliżebyś się niespóźniła.
Niech przetrwa najsilniejsze –
W poniedziałek MOSiR w Płocku poinformował, że niecka rekreacyjna w pływalni Podolanka została ponownie zanieczyszczona fekaliami. To już czwarty taki incydent w przeciągu zaledwie 5 tygodni – W każdym takim przypadku niecka musiała być zamykana, a woda wymieniana.Tym razem udało się znaleźć winowajcę dzięki monitoringowi. Nie wiadomo, czy była to cały czas ta sama osoba.- Za zanieczyszczenie niecki rekreacyjnej płockiego basenu zapłaci szkoła lub rodzice, bo fekalia zostawiło dziecko z podstawówki - dowiedziało się Radio dla Ciebie.To koszt powyżej 10 tys. zł, bo trzeba zapłacić za wypompowanie wody, dezynfekcję niecki, ponowne napełnienie wodą i badania
Rodzice w 2024 roku, kiedy uprzejmie radzą ci, żebyś wreszcie zrobił sobieto dziecko, bo młodszy nie będziesz –
To tworzenie inwalidów społecznychi powinno być traktowane jako przemocw rodzinie –